Dick Marty nie przeprosi Siwca
Szwajcarski senator, Dick Marty, nie ma zamiaru usunąć z raportu o tajnych więzieniach CIA nazwiska europosła z Wielkopolski, Marka Siwca. Wydaje się to zwiastować nadchodzący proces Siwca przeciwko Marty’emu.
Dick Marty, autor raportu Rady Europy, który podaje dowody na istnienie amerykańskich więzień w Polsce i Rumunii, upiera się przy utrzymaniu nazwiska Siwca w dokumencie. Marty opiera się wyłącznie na nieoficjalnych źródłach oraz analizach lotów CIA. W raporcie Marty twierdzi, że najwyżsi rangą urzędnicy państwowi, w tym Marek Siwiec, były szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, byli świadomi istnienia tajnych więzień CIA w Polsce. Siwiec jest oskarżony o negocjowanie z CIA utworzenia tychże więzień, ale zdecydowanie temu zaprzecza.
Wcześniej w tym tygodniu, „Gazeta” podała, że Siwiec złożył pozew przeciwko Marty’emu. Jeśli do następnego poniedziałku Marty nie usunie nazwiska Siwca z raportu i nie przeprosi go, pozew zostanie złożony w Sądzie Okręgowym w Poznaniu. Jednak w odpowiedzi na te doniesienia, Dick Marty zapowiedział wczoraj, że nie zamierza przepraszać. – Ten pan wiedział o wszystkim, co się działo, a straszenie mnie sądem jest przyznaniem się do słabości – powiedział Marty radiu RMF FM.
Na te słowa, adwokat reprezentujący Siwca, mec. Mariusz Paplaczyk, odpowiedział: – W takim razie pozew trafi do sądu w planowanym terminie – powiedział „Gazecie”.